Archiwum 19 stycznia 2016


rozmyślanie
19 stycznia 2016, 19:17

witam dawno tutaj nie zaglądałam może coś napiszę jakoś w ostatnim czasie nie miałam siły na pisanie na nic ale nie dawno znowu wspomnienia wróciły może dlatego że ciekawie rozmawiałam z kimś kogo nie znam ale zwrucił mi uwage że jestem może i szczęśliwa ale nie do końca że mam to cos ale nie to co bym chciała tak i ten ktoś miałą rację mam zastepstwo w miłośći szczęściu życiu może nigdy nie będę do końca taka szczęśliwa jak kiedyś i choć wiem że ten jedyny istnieje nie mogę z nim być dlatego że jest nie osiągalny niby chciał być dla mnie ale być dla kogoś z boku a z kimś innym w żuciu to nie jest możliwe tak na sto procent bo jak można być z kimś ale nie budzić sie przy nim co rano nie muc powiedziec co chwila że się kocha nie można wypić kawy wieczorem w łóżku to nie jest bycie z kimś kogo sie pragnie i potrzebuje dlatego wtedy zrezygnowałam z marzeń i rostałam w moim świecie tym co mam i do końca będę mieć i choć czasami to cholernie boli nie można inaczej .....